Od 28 lipca do 2 sierpnia 1920 r. żołnierze 33. Pułku piechoty pod dowództwem Mariana Raganowicza zastopowali 12 sowieckich dywizji Armii Czerwonej, która kierowała się na zachód Europy. Gdy nastąpiło zagrożenie okrążeniem miasta przez sowietów, naczelne dowództwo wydało rozkaz oddania miasta i wycofania wszystkich oddziałów na Różan.
Wielu twierdzi, że te pięć dni, przez które udało się zatrzymać sowietów na terenach łomżyńskich było kluczowe do odniesienia zwycięstwa w obronie Warszawy. Dzięki wstrzymaniu sił bolszewików dowódcy mogli się przygotować do obrony stolicy. Łomżę udało się odzyskać niedługo po „Cudzie nad Wisłą”, 22 sierpnia.
W niedzielnej inscenizacji na Forcie nr III mogliśmy obejrzeć przeróżne grupy, w tym m.in.: Konną Grupę Rekonstrukcji Historycznych KRESY, 7 Pułk Lansjerów Nadwiślańskich z Halinowa, 14 Pułk Strzelców Syberyjskich z Przasnysza, Radzyńskie Stowarzyszenie Kawaleryjskie z Radzynia Podlaskiego Centralną Szkołę Podoficerską Korpusu Ochrony Pogranicza z Osowca oraz miejscową grupę rekonstruktorów z Mątwicy, związaną z tamtejszą Ochotniczą Strażą Pożarną.
Rekonstrukcja z pewnością pobudziła wyobraźnię i przybliżyła losy naszych przodków, którzy walczyli i ginęli w obronie ojczyzny.